Tego dnia w 1963 roku Nikita Chruszczow wygłosił oświadczenie, w którym poinformował społeczność światową, że ZSRR stał się posiadaczem nowej broni o straszliwej niszczycielskiej sile - bomby wodorowej (jej działanie opiera się na wykorzystaniu energii uwalnianej podczas syntezy reakcja lekkich jąder). Oświadczył to w Berlinie na VI Zjeździe Socjalistycznej Partii Jedności Niemiec.
W tym okresie na świecie rozwinęła się trudna sytuacja polityczna. Ocieplenie stosunków ZSRR z USA, którego kulminacją była wizyta Chruszczowa w Stanach Zjednoczonych we wrześniu 1959 r., zostało zastąpione ostrym zaostrzeniem kilka miesięcy później w wyniku skandalicznej historii szpiegowskiego lotu F. Powersa nad terytorium Związku Radzieckiego. Samolot rozpoznawczy został zestrzelony 1 maja 1960 roku pod Swierdłowskiem.
W rezultacie w maju 1960 r. zakłócono spotkanie szefów rządów czterech mocarstw w Paryżu. Rewizyta prezydenta USA D. Eisenhowera w ZSRR została odwołana. Namiętności rozgorzały wokół Kuby, gdzie do władzy doszedł F. Castro. A przebudzona Afryka forsowała interesy wielkich mocarstw.
Ale główna konfrontacja między ZSRR a USA miała miejsce w Europie: okresowo dawała o sobie znać trudna i pozornie nierozwiązywalna kwestia niemieckiego porozumienia pokojowego, które koncentrowało się na statusie Berlina Zachodniego. Bezskutecznie prowadzono wyczerpujące negocjacje w sprawie wzajemnych redukcji zbrojeń, którym towarzyszyły surowe żądania mocarstw zachodnich dotyczące inspekcji i kontroli na terytoriach umawiających się stron. Negocjacje ekspertów w Genewie w sprawie zakazu prób z bronią jądrową wydawały się coraz bardziej ponure, chociaż w latach 1959 i 1960 mocarstwa jądrowe (z wyjątkiem Francji) respektowały porozumienie o jednostronnej dobrowolnej odmowie przeprowadzenia prób z tą bronią w związku ze wspomnianymi rozmowami genewskimi.
Normą stała się twarda retoryka propagandowa między ZSRR a USA, której stałym elementem były wzajemne oskarżenia i jawne groźby. A 13 sierpnia 1961 r. rozpoczęła się budowa osławionego Muru Berlińskiego, co wywołało burzę protestów na Zachodzie.
Tymczasem Związek Radziecki nabierał coraz większej pewności siebie. Jako pierwszy przetestował międzykontynentalny pocisk balistyczny i wystrzelił satelity w przestrzeń bliską Ziemi, dokonał pionierskiego przełomu człowieka w kosmosie i stworzył potężny potencjał nuklearny. ZSRR, cieszący się wówczas dużym prestiżem, zwłaszcza w krajach trzeciego świata, nie uległ presji Zachodu i przystąpił do aktywnych działań.
Kiedy pod koniec lata 1961 roku namiętności były szczególnie gorące, wydarzenia zaczęły się rozwijać zgodnie z logiką siły. 31 sierpnia 1961 r. rząd radziecki wydał oświadczenie, w którym zrzekł się dobrowolnego zobowiązania do powstrzymania się od prób broni jądrowej i wznowienia tych prób. Odzwierciedlał ducha i styl tamtych czasów.
Właśnie w tych dniach w Arzamas-16 zakończono ostatnie prace nad stworzeniem bezprecedensowej bomby i wysłaniem jej na Półwysep Kolski do bazy lotniskowca. 24 października ukończono raport końcowy, który zawierał proponowany projekt bomby i jego uzasadnienie obliczeniowe. Autorami raportu byli A. Sacharow, W. Adamski, J. Babajew, J. Smirnow, J. Trutniew.
Rozwój i testowanie produktu miało na celu zademonstrowanie siły w tym burzliwym okresie. Tak zwani „ludzie dobrej woli” (termin w ówczesnym żargonie politycznym) musieli odczuć straszliwe zagrożenie stwarzane przez broń nuklearną i wpłynąć na swoje rządy, aby zgodziły się na zakaz.
Udział w opracowaniu superpotężnego ładunku był szczególnym kamieniem milowym w biografii A.D. Sacharowa. To był ostatni produkt, nad którym pracował z wielką intensywnością, poważnie i bez wahania.